Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić jak najlepszą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w przeglądarce i wykonują takie funkcje, jak rozpoznawanie cię po powrocie do naszej witryny i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Odpocząć od rutyny, czyli jak dobrze planować urlopy
Coraz poważniej podchodzimy do kwestii urlopu. I nie chodzi tylko o rezerwowanie wakacyjnego wyjazdu, lecz o świadome planowanie odpoczynku. Jest to po części związane z dążeniem pracowników do utrzymania optymalnego balansu pomiędzy pracą a czasem wolnym, większą koncentracją na własnych potrzebach, świadomością zalet efektywnego wypoczywania. To także rezultat docenienia przez pracodawców korzyści płynących z urlopu. Zdarzają się nawet pracodawcy, którzy wypłacają personelowi wakacyjną premię, pod warunkiem zmiany otoczenia i faktycznego oderwania się od pracy.
Urlop – liczy się jakość
Tradycyjnie czasem urlopów są wakacje. W niektórych krajach, na przykład w Skandynawii czy we Francji niemal wszyscy wyjeżdżają na wakacje w jednym terminie. Pustoszeją biura i miasta, zaludniają się natomiast miejscowości letniskowe, kurorty oraz najsłynniejsze turystyczne atrakcje.
– Urlop nie bez przyczyny jest obowiązkowy (dla osób zatrudnionych na etacie). Brak odpoczynku wpływa bezpośrednio na jakość pracy, na dobrostan pracownika i jego zaangażowanie. A to ma konsekwencje dla całej firmy – wyjaśnia Aneta Stelmach z Quercus, firmy specjalizującej się we wdrożeniach SAP w obszarze HR. – Pracownik, który zbyt długo nie był na urlopie, lub na nim był, lecz niewłaściwie go wykorzystał, może być mniej efektywny, z trudnością podejmować decyzje i analizować dane. Może odczuwać brak satysfakcji z pracy, być zdemotywowany i znużony. Takie osoby często przestawiają się na automatyczne odtwarzania zadań, a to niestety często wiąże się z popełnianiem błędów czy większym ryzykiem wypadków.
Dlatego właśnie odpoczywać trzeba – dla tzw. higieny psychicznej. Ważne, aby mieć świadomość, że to, czy dobrze odpoczniemy, przełoży się na następną część roku. Z tego powodu planowanie urlopu warto rozpocząć nie od ustalenia „gdzie”, ale „jak”. Chodzi o to, aby faktycznie oderwać się od codzienności, zmienić otoczenie i rytm dnia, spędzać więcej czasu na świeżym powietrzu, najlepiej aktywnie, nie zaglądać do komputera, w miarę możliwości zostawić telefon służbowy pod opieką kogoś w biurze.
– Nawet miłośnikom majsterkowania i remontów urlopowych przyda się wyjazd w ciekawe miejsce. Remontowanie może być hobby, ale nie do końca zapewnia higienę psychiczną. Jesteśmy w końcu w tym samym miejscu, co zwykle. Ponadto nie ma remontów bez nieprzewidzianych zdarzeń i takich wydatków, a więc bez stresu. A to przecież stresu chcemy się podczas wypoczynku pozbyć – podkreśla przedstawicielka Quercus, tworzącej również specjalistyczne aplikacje, które usprawniają codzienne procesy kadrowe.
Dobry plan na urlop
Jak wynika z kodeksu pracy, urlopy powinny być udzielane zgodnie z planem urlopów, który ustala pracodawca, biorąc pod uwagę wnioski pracowników i konieczność zapewnienia normalnego toku pracy. Dobrą praktyką jest ustalenie planu urlopów już w pierwszym kwartale roku – dzięki temu pracodawca dowie się, w jakim okresie może spodziewać się największego zainteresowania urlopami i zaproponować odpowiednie korekty.
– Aby dowiedzieć się, jakie terminy w roku mogą okazać się urlopowymi „wąskimi gardłami”, pracodawca musi wnikliwie przeanalizować złożone wnioski. Bardzo pomocne w tym zakresie są nowoczesne narzędzia kadrowe – portale pracownicze dostępne online, jak np. Dokioki, w których planowane urlopy wyświetlane są graficznie i szczególnie obłożone terminy od razu są widoczne. Jeśli z punktu widzenia firmy plany urlopowe trzeba skorygować, pracodawca może to zrobić od ręki dzięki funkcjonalnościom dostępnym online, a pracownik otrzyma odpowiednie powiadomienie na swoją skrzynkę – wyjaśnia Mariusz Czeszejko-Sochacki, jeden z developerów portalu Dokioki.
Co w takiej sytuacji może zrobić pracodawca? Po pierwsze, zaproponować pracownikowi rozważenie innego terminu urlopu, po drugie, dokonać odpowiednich przesunięć w zespole, po trzecie – zatrudnić kogoś na zastępstwo lub – po czwarte – zamknąć firmę na ten czas, jeśli jest to ekonomicznie uzasadnione. I w wielu przypadkach jest to lepsze rozwiązanie niż łatanie kadrowych, urlopowych wakatów. Wiele firm produkcyjnych ma wakacyjne przestoje – zarówno pracownicy produkcyjni, jak i biurowi odpoczywają w tym samym czasie, a w zakładzie prowadzone są np. prace konserwatorskie czy modernizacje.
Jeśli jednak firma nie zaprzestaje działalności podczas wakacji, planowanie urlopów jest bardziej elastyczne – zwłaszcza że coraz więcej osób wybiera się na dłuższy wypoczynek dopiero jesienią lub zimą. Ważne jest, aby dać załodze taką możliwość. W końcu urlop pracownika przynosi korzyść nie tylko jemu, ale też firmie.
Dobrze zaplanowany urlop to taki, podczas którego udaje się zapomnieć o pracy, zmienić codzienną rutynę, otoczenie i oddać się ulubionym czynnościom. To czas, który powinniśmy spędzić w zgodzie z sobą, aby faktycznie się odprężyć i naładować akumulatory na kolejne tygodnie pracy.
Urlop – jak go zaplanować?
- Zastanów się nad długością wyjazdu – nie zawsze trzeba wyjechać na dwa tygodnie, niektórzy lepiej wypoczywają podczas krótszych, ale częstszych wyjazdów, na przykład na 3-4 dni.
- Wybierając miejsce, kieruj się swoimi preferencjami – leśne zacisze czy hałaśliwy kurort?
- Zastanów się, z kim chcesz jechać – rodzina, paczka przyjaciół, wyjazd we dwoje, a może urlop w pojedynkę? Przemyśl, czego aktualnie potrzebujesz.
- Rozplanuj urlop – nie we wszystkich firmach okres urlopowy jest ustalony na sztywno, jak np. w placówkach oświatowych czy firmach produkcyjnych. W większości przypadków możemy sami zaplanować urlop i odpowiednio wcześnie przedstawić swój wniosek pracodawcy. Oprócz obowiązkowego 14-dniowego urlopu (czternaście następujących po sobie dni kalendarzowych), mamy też pozostałe dni. Część z nich „zjadają” dni okołoświąteczne, ale zawsze zostaje pula, którą można rozłożyć tak, aby mieć w roku kilka przedłużonych weekendów, podczas których można wyjechać i oderwać się od codzienności.
- Odetnij się od pracy – dobry urlop to urlop bez firmowego komputera i telefonu. Nie łudź się – jeśli zabierzesz je ze sobą na wakacje, to mimo zapewnień z autorespondera, będziesz w pracy (przynajmniej częściowo). Lepiej wyznacz zastępcę i ustal z nim, w jakich awaryjnych sytuacjach może się z tobą kontaktować. W pozostałych przypadkach bądź niedostępny – dla własnego komfortu psychicznego. Organizm będzie ci za to wdzięczny.
- Relaksuj się tak, jak lubisz – aktywne zwiedzanie na zorganizowanych wycieczkach z przewodnikiem, samotne eksplorowanie nowych miejsc, aktywność z nutą adrenaliny czy leniuchowanie z książką na łonie natury? To ty wiesz, jak najlepiej wypoczywasz, dlatego słuchaj swoich potrzeb.
- Jeśli jedziesz na urlop z rodziną, znajdź czas dla siebie, na własny wypoczynek.
- Zmień styl życia na czas wakacji. Rób to, czego nie robisz na co dzień. Spełniaj marzenia, sprawdzaj swoje możliwości, zwiedzaj, testuj różne aktywności lub przeciwnie – czytaj poezję, leżąc w hamaku. Odpoczywaj od codziennej rutyny.